Upalne lato i długotrwały brak opadów spowodowały, że w gospodarstwach na terenie Powiatu Nowosądeckiego znowu zaczyna brakować wody. Na razie nie dotyczy to dużej liczby gospodarstw, ale sytuacja może ulec zmianie.
Wody brakuje obecnie w 50 gospodarstwach na terenie miasta Grybów.
- Przyczyną tej sytuacji jest spadek poziomu wody gruntowej – mówi Ryszard Wąsowicz, kierownik Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Nowym Sączu. - Aby pomóc mieszkańcom, do około 20 gospodarstw woda dowożona jest przez Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Grybowie, atestowanym beczkowozem.
Właściciele pozostałych gospodarstw rozwiązują problem braku wody we własnym zakresie, kupując wodę pitną u innych podmiotów gospodarczych, lub czerpią ją z rzeki do celów gospodarczych.
W gminie Łabowa nie ma wody w trzech gospodarstwach w miejscowości Kamianna, Maciejowi i Kotów. Woda na potrzeby gospodarcze dostarczana jest przez strażaków z OSP.
(olsz)