Starosta nowosądecki Jan Golonka spotkał się dzisiaj z Zitą Plestinską - prednostką Starej Lubovni na Słowacji (odpowiednik starosty). Tematem rozmowy była budowa mostu nad Popradem...
Starosta nowosądecki Jan Golonka spotkał się dzisiaj z Zitą Plestinską - prednostką Starej Lubovni na Słowacji (odpowiednik starosty). Tematem rozmowy była budowa mostu nad Popradem.
)
)
- Mam dzisiaj umówione spotkanie w polskim Ministerstwie Infrastruktury - mówi Zita Plestinska. - Chcę się dowiedzieć, czy plany sprzed kilku lat dotyczące budowy mostu granicznego nad Popradem, łączącego Piwniczną i słowacki Mniszek mają szansę na realizację. My jesteśmy od dawna gotowi, czekamy tylko na stronę polską.
Przygotowanie inwestycji trwa od kilku lat. Pierwsza wizualizacja planowanej inwestycji.
)
)
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma niezbędną dokumentację i wszystkie pozwolenia. Jedyny problem to pieniądze. Projekt przygotowała strona słowacka, która miała sfinansować większość budowy. Ma dokumenty i pieniądze - czeka na ruch polskiego ministerstwa. Po stronie polskiej jest przygotowanie odpowiedniej infrastruktury.
- Z informacji, które dotarły do nas na początku tego roku wynikało, że inwestycja ta została odłożona na czas nieokreślony - dodaje starosta nowosądecki Jan Golonka. - Ministerstwo nie zagwarantowało w tegorocznym budżecie pieniędzy na ten cel, a inwestycja nie znalazła się nawet na liście rezerwowej. Tymczasem, jeśli budowa nie ruszy do 2013 roku, przepadną pieniądze po stronie słowackiej. Byłaby to wielka strata dla naszego regionu. Ta trasa jest ważna nie tylko dla turystów, ale całego ruchu tranzytowego. Przypomnę, że przejazd utrudnia wciąż aktywne osuwisko.
Opracowanie: olsz BS
