W związku z pojawiającymi się w mediach nieprawdziwymi informacjami dotyczącymi procedur związanych z budową obwodnicy zachodniej Nowego Sącza starosta nowosądecki Jan Golonka informuje...
W związku z pojawiającymi się w mediach nieprawdziwymi informacjami dotyczącymi procedur związanych z budową obwodnicy zachodniej Nowego Sącza starosta nowosądecki Jan Golonka informuje:
- Stwierdzenie Pana mecenasa Wojciecha Gąsiorowskiego jakoby Powiat Nowosądecki oferował mieszkańcom gmin Podegrodzie i Chełmiec „ochłapy zamiast odszkodowań” mija się z prawdą. Pan mecenas doskonale wie, jak wyglądają procedury i jest świadomy, że ani starosta ani Zarząd Powiatu nie mogą na tym etapie uzgodnień niczego oferować. Na zasugerowane przez Pana mecenasa działania poza prawem dotyczące negocjacji co do kwot odszkodowań za ziemię czy domy – nie ma naszej zgody. Postępujemy zgodnie z literą prawa i nigdy nie pozwolilibyśmy sobie na podobne działania. Przypominam także, że proces wywłaszczenia przebiega dopiero po otrzymaniu przez inwestora zezwolenia na realizację inwestycji drogowej, którego Powiat Nowosądecki jeszcze nie uzyskał. W jego uzyskaniu przeszkadzają właśnie protesty mieszkańców. Nie ma więc żadnych podstaw do rozmowy o wysokości odszkodowań. Jeśli Powiat uzyska takie zezwolenie, wtedy zostaną powołani rzeczoznawcy, którzy rzetelnie i zgodnie z prawem oszacują wartość nieruchomości.
- Sugerowana zmiana przebiegu obwodnicy pociąga za sobą konieczność rozpoczynania całej procedury od nowa. W takim przypadku należy się liczyć z tym, że mieszkańcy, których nieruchomości byłyby położone przy proponowanej trasie, ponownie będą składać odwołania, co automatycznie wydłuży procedurę. Przypominam, że przy obecnym przebiegu obwodnicy jest około 600 stron (rodzin), a protestuje tylko kilka osób. Co ważne, takie same procedury zostały zastosowane w przypadku budowy obwodnicy Podegrodzia i Stadeł – zgodnie z procedurą odszkodowania zostały wypłacone i podobnie stanie się w tym przypadku.