godz. 15.00
Starosta nowosądecki Jan Golonka wyruszył w godzinach popołudniowych na teren powiatu aby w poszczególnych gminach zobaczyć spustoszenia poczynione przez wciąż padający deszcz i osuwającą się ziemie...
godz. 15.00
Starosta nowosądecki Jan Golonka wyruszył w godzinach popołudniowych na teren powiatu, aby w poszczególnych gminach zobaczyć spustoszenia poczynione przez wciąż padający deszcz i osuwającą się ziemię. Towarzyszył mu Adam Czerwiński, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg.
Jeżeli deszcz przestanie padać, możliwe będzie oszacowanie szkód.
- To nie jest typowa powódź - mówi Adam Czerwiński. - Nie ma gwałtownych opadów, ale deszcz pada od wielu godzin. Ziemia jest bardzo namoknięta i nie przyjmuje juz wody. Niewiele trzeba, aby w wielu miejscowościach ruszyły zbocza gór, uaktywniły się stare i powstały nowe osuwiska. Mam nadzieję, że nie dojdzie do takich zdarzeń, ale musimy być na nie przygotowani.
Opracowanie: (olsz)