- Ten wiadukt to nasze okno na świat – mówili dziś mieszkańcy Ptaszkowej, dziękując za zrealizowanie inwestycji, o którą zabiegali od blisko 20 lat.
Z mieszkańcami spotkali się starosta nowosądecki Marek Kwiatkowski i radny Antoni Poręba – przewodniczący Komisji Mienia i Infrastruktury Rady Powiatu Nowosądeckiego. Obecny był także poseł Józef Leśniak.
- Bez jego osobistego zaangażowania tej ważnej inwestycji prawdopodobnie nie udałoby się zrealizować - podkreśla Antoni Poręba. - Jeszcze jako radny powiatowy składał interpelacje w tej sprawie, potem zabiegał o przebudowę wiaduktu jako poseł.
Radny Antoni Poręba także od lat starał się o otwarcie tego drogowego okna na świat dla Ptaszkowej - największej wsi w gminie Grybów. Wspierały go w tym Zarząd i Rada Powiatu Nowosądeckiego.
- Wcześniej pod wiaduktem nie mogły przejechać ciężarówki, autobusy czy straż pożarna - opowiada sołtys Ptaszkowej Marian Kruczek. - Kobiety z dziećmi w panice pokonywały wąską drogę, by nie potrącił ich samochód. To było koszmarne, niebezpieczne miejsce.
Przed przebudową szerokość drogi pod wiaduktem wynosiła niecałe cztery metry. Obecnie szosa jest trzykrotnie szersza. W perspektywie jest też budowa chodnika, który dodatkowo poprawi bezpieczeństwo mieszkańców.
- Cieszę się, że udało się doprowadzić to przedsięwzięcie do końca, ale już myślę o kolejnych drogowych inwestycjach - mówi starosta Marek Kwiatkowski. Przypomina, że w tym roku tylko ze źródeł zewnętrznych powiat pozyskał 30 mln zł na poprawę infrastruktury drogowej, a same nakłady na ten cel, uwzględniając wkład własny, przekroczą znacząco 40 mln zł.
- Polska to nie tylko wielkie drogowe inwestcyje, ale też te powiatowe, służace mieszkańcom Sądecczyzny, naszej małej ojczyzny - zauważył poseł Józef Leśniak.
Dodajmy, że w Ptaszkowej powiat wziął na siebie ciężar remontu drogi, wykonania dokumentacji technicznej i uzyskania niezbędnych pozwoleń. Natomiast przebudowę wiaduktu sfinansowała spółka PKP Polskie Linie Kolejowe, przeznaczając na ten cel 6 mln zł.
(szel)
Fot. Paweł Szeliga