Pomimo deszczu, młodzi ludzie radośnie śpiewali wyjeżdżając dzisiaj rano z Nowego Sącza po dwutygodniowym pobycie na Światowych Dniach Młodzieży. Pielgrzymów z Chile, którzy gościli u sądeckich rodzin, pożegnali starosta nowosądecki Marek Pławiak i wicestarosta Antoni Koszyk.
Młodzi mówili o wielkiej gościnności mieszkańców Sądecczyzny, o wspaniałym smaku pierogów i mizerii. Byli zachwyceni górami, które przemierzali podczas pierwszego, diecezjalnego tygodnia ŚDM, zabytkami i wiarą Polaków. Nauczyli się też mówić sporo słów w języku polskim.
- Cieszę się, że przybyliście do nas z tak odległego kraju – mówił starosta Marek Pławiak. – Zapraszamy ponownie, będziemy na was czekać. Miło jest patrzeć na tak radosnych młodych ludzi, którzy wnoszą tyle życia i życzliwości do codziennego, szarego czasami życia. Życzę wam bezpiecznej podróży!
Spotkanie zorganizował Antoni Piwowarczyk, który gościł kilku pielgrzymów z Chile u siebie w domu.
(olsz)
Fot. Maria Olszowska