Starosta Nowosądecki Marek Kwiatkowski i przewodniczący Rady Powiatu Nowosądeckiego Roman Potoniec wzięli dziś udział w naradzie, podsumowującej działania Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu w roku 2022.
W minionym roku strażacy wyjeżdżali do akcji średnio co 2 godziny i 30 minut. Pożarów było łącznie 985, natomiast 2177 zgłoszeń dotyczyło miejscowych zagrożeń. We wszystkich działaniach wzięły udział ogółem 6464 zastępy PSP i OSP i ponad 30 tysięcy strażaków. W 63 procentach ogółu działań ratowniczych uczestniczyły jednostki ochotniczych straży pożarnych. Na terenie powiatu nowosądeckiego jest ich łącznie 103.
- Często są one na miejscu jako pierwsze i w dużej mierze od ich zaangażowania i profesjonalizmu zależy powodzenie całej akcji – podkreślił komendant miejski PSP w Nowym Sączu st. bryg. Paweł Motyka. Zwrócił on uwagę na stałą współpracę z innymi służbami, w tym policją, pogotowiem ratunkowym, ratownikami GOPR i WOPR, strażą miejską, a także pogotowiem gazowym i energetycznym.
- Ta symbioza jest wręcz wzorcowa – stwierdził starosta nowosądecki Marek Kwiatkowski. - Nasza współpraca z wszystkimi służbami i instytucjami, odpowiedzialnymi za szeroko rozumiane bezpieczeństwo układa się bardzo dobrze. Stale też zwiększamy poziom wsparcia dla straży pożarnej. W ciągu ostatnich trzech lat trzykrotnie wzrosły wydatki na szkolenia i działania służące zwiększeniu sprawności fizycznej strażaków. O sto procent wyższe jest też wsparcie dla jednostek OSP, które są przecież najbliżej mieszkańców, a tym samym mogą szybko reagować na zagrożenia. Wiemy, że przeznaczane na ten cel środki są bardzo dobrze wykorzystywane.
W dzisiejszej naradzie uczestniczyli Arkadiusz Mularczyk – sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, poseł Patryk Wicher i radna wojewódzka Marta Mordarska. Obecni też byli st. bryg. Mariusz Łaciak – zastępca małopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP, insp. dr Krzysztof Dymura – komendant miejski policji w Nowym Sączu, przedstawiciele służb ratowniczych oraz wójtowie i burmistrzowie miast i gmin z Sądecczyzny.
Fot. Paweł Szeliga
