Liczba zakażonych koronawirusem na terenie Powiatu Nowosądeckiego gwałtownie wzrasta. Dzisiaj jest już 134 zakażonych. To o 18 więcej niż wczoraj. Jeszcze trzy tygodnie temu – w ogóle nie było zdiagnozowanych chorych.
- Mamy bardzo niekorzystną sytuację – mówi starosta nowosądecki Marek Kwiatkowski. – Liczba osób zakażonych wzrasta. W kwarantannie domowej jest 948 osób – to bardzo dużo. Chcę przypomnieć, że 15 czerwca nie mieliśmy żadnego zakażonego. Wzrost jest ogromny. Z rozmowy z Inspektorem Sanitarnym wynika, że głównym miejscem tych zakażeń są imprezy zbiorowe - wesela.
Wzrost zachorowań zanotowano głównie po weselach w Nawojowej i Podegrodziu.
- Sprawa dotyczy też wesela, które odbyło się niedawno w Nowym Sączu – dodaje starosta. – Znam rodzinę, która brała w nim udział. Osiem osób z tej rodziny jest zakażonych, a pięć zostało hospitalizowanych w Krakowie. Na dzisiaj najwięcej osób zakażonych jest w gminie Chełmiec -31, Łącku – 24, Podegrodziu - 21, Krynicy – 18, w Grybowie – 12, Starym Sączu – 11. W Korzennej – 7 osób, Łososinie Dolnej – 4, w Łabowej – 3, Kamionce Wielkiej – 2 i w Nawojowej – jedna osoba.
Kilku wójtów ograniczyło przyjmowanie klientów w urzędach. Dotyczy to Łącka, Podegrodzia i Nawojowej. Taką decyzję podjął również burmistrz Starego Sącza.
- Sanepid ma obecnie bardzo trudne zadanie. Trzeba znaleźć wszystkich zakażonych i osoby, które się z nimi kontaktowały. W rozmowie ze mną, Inspektor Sanitarny zwrócił uwagę na to, że ludzie nie chcą się poddawać badaniu – dodaje starosta Marek Kwiatkowski. - Wiąże się to między innymi z późniejszą koniecznością odbywania kwarantanny czy pobytem w szpitalu.
Powiat Nowosądecki przygotował punkt kwarantanny zbiorowej. Do końca lipca jest to Centrum Diecezjalne Opoka w Starym Sączu, a od sierpnia – Dom Wczasów Dziecięcych w Piwnicznej Zdroju.
- Apeluję do mieszkańców Powiatu Nowosądeckiego i turystów o przestrzeganie zaleceń sanitarnych - mówi starosta Marek Kwiatkowski. – Proszę o to, aby w wyznaczonych miejscach nosić maseczki i rękawiczki. Zachęcam też do częstego mycia rąk i dezynfekowania ich. Starajmy się również ograniczać przebywanie w miejscach, gdzie jest dużo osób i nie można zachować dwumetrowej odległości.
Starosta cały czas jest w kontakcie z Inspektorem Sanitarnym.
- Nie ma co panikować. Trzeba podejmować skuteczne działania. Przykładem są wójtowie, którzy reagując na wzrost liczby zakażonych w swoich gminach ograniczyli wizyty w urzędach zarówno dla dobra mieszkańców jak i urzędników. Większość z nas pracuje i na co dzień ma kontakt z innymi osobami. Przestrzegajmy zasad, a to zapewne pomoże w zminimalizowaniu możliwości zakażenia. Po prostu dbajmy o siebie nawzajem.
(olsz)
Fot. Maria Olszowska
