Facebook
Facebook Powiat Facebook Promocyjny
YouTube
YouTube Powiat YouTube Promocyjny
Pinterest Instagram

Ponad 200 milionów strat

26 maja 2010 r.

Pierwsze szacunki mówią o ponad 200. mln złotych strat, z czego blisko 180 mln to koszt odbudowy dróg i mostów w powiecie...

- Pierwsze szacunki mówią o ponad 200. mln złotych strat, z czego blisko 180 mln to koszt odbudowy dróg i mostów - relacjonował Jan Golonka starosta nowosądecki.

Wczoraj wojewoda małopolski Stanisław Kracik spotkał się w nowosądeckim starostwie z wójtami i burmistrzami powiatu, aby na gorąco porozmawiać o sytuacji i stratach w najbardziej zniszczonych rejonach powiatu.

Najwięcej pytań stawianych wojewodzie, dotyczyło kwestii wysokości wsparcia finansowego na jakie mogą liczyć samorządy przy odbudowie zniszczeń oraz zasad wspomagania mieszkańców.

Czy podstawą będzie rachunek szkód czy wartość odbudowy?

Czy będzie się można ubiegać o dofinansowanie kosztów pełnej odbudowy dróg razem z umocnieniami, a nie utraconej ich wartości ?

Czy jest możliwe, aby samorządy mogły same prowadzić niektóre prace modernizacyjne na wyznaczonych odcinkach cieków wodnych?

Czy na wzór poprzedniej ustawy z 2001 roku, będą ułatwienia w procedurach pozwoleń na budowę i pobory kruszywa?

Czy gminy mogą prowadzić prewencyjne działania na gruntach prywatnych?

Jak prowadzić odbudowę w pobliżu cieków wodnych nie naruszając zasad ochrony naturalnych siedlisk fauny i flory przyjętych w ramach program NATURA 2000?

Co z decyzjami środowiskowymi?

Jak szacować szkody w uprawach rolnych?

To tylko niektóre przewijające się w dyskusji pytania i wątpliwości.

- Liczenie strat będziemy standaryzować, musimy określić jak znaleźć właściwe proporcje. Przy wypłacaniu pierwszych jednorazowych zasiłków dla rodzin trzeba rozróżnić zalaną piwnicę od mieszkania, gdzie nie ma do czego wracać. Więc, te zapomogi na początek, to nie dla wszystkich jednakowo, należy jasno, czytelne określić kwoty do 6 tys. złotych przy udowodnionych stratach - mówił wojewoda.

Długotrwałe opady oraz wezbrania wód spowodowały uaktywnienie się niespotykanej dotąd liczby osuwisk w powiecie.

- Zjawisko to, stało się przyczyną największych start w infrastrukturze powiatu, ale przede wszystkim powodem wielu tragedii samych mieszkańców. Niektórzy stracili dorobek całego życia i nie mają gdzie mieszkać, bo ich domy zabrała osuwająca się ziemia - podkreślił starosta Golonka.

Łącznie do poniedziałku, na terenie powiatu zarejestrowano 109 osuwisk, które zniszczyły już 67 budynków. Należy założyć, że zniszczeń będzie więcej, gdyż zbyt wolne odprowadzanie wody z nasiąkniętego gruntu może spowodować kolejne przemieszczenia. Skażonych zostało 932. studni, a z zagrożonych terenów ewakuowano 130 osób.

Starosta podziękował wszystkim służbom, strażakom zawodowym i ochotnikom oraz osobom prywatnym, które tak ofiarnie włączyły się akcje ratowania życia i mienia mieszkańców.

Osuwająca się ziemia zniszczyła 32 odcinki dróg wojewódzkich, powiatowych i gminnych. Największe trudności w przejezdności występują na drogach:

Nr 975 - odcinek Gródek n/D - Koszarka - ograniczenie tonażu do 7,5 t - ruch wahadłowy

Nr 975 - odcinek Dąbrowa- Sienna - w m. Kurów - część drogi uszkodzona - ruch wahadłowy

Nr 975 - odcinek Dąbrowa - Gródek n/D w m. Sienna - oberwanie korpusu drogi - ruch wahadłowy

Nr 975 - odcinek Gródek n/D - Zakliczyn w m. Bujne oberwany korpus drogi - ruch wahadłowy

Nr 981 - odcinek Wilczyska - Grybów w m. Biała Niżna - oberwany korpus drogi - ruch wahadłowy

Nr 981 - odcinek Grybów - Krzyżówka w m. Kąclowa - oberwany korpus drogi od strony rzeki Biała - ruch wahadłowy

Nr 981 - odcinek Grybów - Krzyżówka w m. Berest - oberwany korpus drogi - ruch wahadłowy

Całkowicie nieprzejezdne są drogi powiatowe w miejscowości Tropie oraz odcinek Rożnów - Witowie. Wiele dróg gminnych przestało istnieć, jak chociażby odcinek w Łazach Brzyńskich (gm.Łącko), gdzie 150. metrowe osuwisko całkowicie zniszczyło drogę.

Łazy Brzyńskie

Równie tragicznie przedstawia się sytuacja w gminach Gródek nad Dunajcem i Podegrodzie.

Gmina Podegrodzie

Podstawowym zagadnieniem dla wójtów było ustalenie zakresu odbudowy dróg i mostów.

- Nie ma sensu odbudowywać byle jak, tak żeby tylko udrożnić przejezdność. Niektóre odcinki należy wybudować prawie od początku, podnosząc ich standard. Gminy nie mają pieniędzy na pokrycie różnic tych inwestycji. Takie wydatki powodują kumulacje start w budżetach gmin. Dlatego, tak istotne jest dla samorządów, aby mogły otrzymać wsparcie rządowe na odbudowę dróg gminnych - wskazywali wójtowie.

W przypadku osuwisk nie zawsze jest możliwość wytyczenia innych przejazdów. Trzeba odbudować te same odcinki, a przy tej skali zniszczeń, może się to okazać bardziej kosztowne niż wybudowanie nowych.

- Zadecyduje indywidualna analiza każdego przypadku i przygotowanie odpowiednich wariantów odbudowy infrastruktury drogowo-mostowej - wyjaśniał wojewoda Kracik. -Jednakże odbudowa będzie uzasadniona, jeżeli ekspertyzy geologiczne potwierdzą, że istnieje 80 procent gwarancji na stałe ustabilizowanie osuwiska - dodał.

Większą część spotkania zdominowała gorąca dyskusja o zasadach współpracy samorządów z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej.

- To samorządy po każdej powodzi ponoszą skutki zniszczeń wyrządzonych przez rzeki i potoki, chociaż nie są ich zarządcami. Istotne jest, aby zmienić relacje RZGW a samorządy. Mimo braku należytych środków finansowych, gdyby gminy mogły same prowadzić niektóre prace modernizacyjne na wyznaczonych odcinkach cieków wodnych, podtopienia upraw i podmycia dróg byłyby z całą pewnością mniejsze - podkreślali z niezadowoleniem przedstawiciele gmin.

- Wielu tragediom i stratom można by zapobiec, dzięki systematycznie prowadzonej gospodarce udrażniania cieków, za które odpowiedzialny jest Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej oraz umacniania wałów i terenów okołobrzegowych pozostających w gestii Małopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Krakowie. Odpowiedź zarządców tych terenów jest nieustannie jedna - brak funduszy - grzmieli wójtowie. Sugerowali wniesienie daleko idących zmian legislacyjnych i rozwiązań systemowych w prawie dostępu i swobodnego przepływu wód oraz sprawnego i kontrolowanego utrzymania wałów.

Wojewoda Stanisław Kracik zwrócił się do włodarzy gmin o szczegółowe, ale realne oszacowanie strat. Ile kilometrów dróg, ile mostów, przepustów, wodociągów czy innych instalacji zostało zniszczonych. Podanie szacunków opartych na parametrach, a nie kosztach odbudowy. Zostaną uruchomione wszelkie możliwe źródła finansowania, które wspomogą gminy i powiaty.

Opracowanie: BS

komentarze (0):
dodaj komentarz

Tego artykułu jeszcze nikt nie komentował. Bądź pierwszym, który dodał komentarz!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz! Przejdź do »formularza logowania«

Archiwum wiadomości

Kliknij na datę, żeby zobaczyć wydarzenia z danego dnia lub wybierz miesiąc i rok aby przejść do wydarzeń z danego miesiąca i roku...

...lub w polu wyszukiwania wpisz wyrażenie, którego szukasz w wybranej kategorii, a następnie kliknij "Szukaj"...